Magda Femme - "5000 myśli" (2001)




  
   Magda Femme zaistniała w zespole Ich Troje, z którym współpracowała w latach 1996-2001, ale tak naprawdę to album "5000 myśli" spowodował, że zapisała się ona w pamięci szerokiego grona odbiorców.

   Jak doszło do nagrania krążka? Otóż, rok wcześniej, w roku 2000, będąc jeszcze wokalistką w zespole Michała Wiśniewskiego, wydała swoją debiutancką solową płytę pt. "Empiryzm".
To doświadczenie (zgodnie z tytułem debiutu) spowodowało, że w dalekich Stanach Zjednoczonych zauważył Magdę Chris Aiken, muzyk oraz producent.
Zafascynowany nietuzinkowym wokalem kobiety, postanowił pomóc jej w dalszej karierze i zaproponował wydanie kolejnej, drugiej solowej płyty.
Magda przystała na propozycję i postanowiła odejść z zespołu Ich Troje, żeby rozwijać karierę solistki (według niektórych źródeł powodem opuszczenia zespołu był również konflikt z ówczesnym mężem wokalistki, liderem Ich Troje).

I tak Chris Aiken zagrał na perkusji i keyboardzie w każdym z dwunastu utworów na płycie oraz został jej producentem (nie liczę trzynastego, bonusowego utworu - remix piosenki "Rozmowa z aniołem").

Tytułowa piosenka -"5000 myśli" - opowiada o miłości, która dodaje skrzydeł. Kiedy odnajdujemy w swoim życiu osobę, którą chcemy to życie z nią spędzić, "wszystko ma inny, słodki smak".
Smutki znikają, czuć tylko radość, która przepełnia nasze serce:
"Teraz budzę się; w Twych ramionach jest wszystko, co chciałam zawsze mieć, już nie pamiętam smaku łez." A w refrenie: "Poza nami nie ma nic, zabrakło słów, w objęciach trzymam Twe serce. Poza nami nie ma nic, wystarczą mi na zawsze splecione ręce".
Największym hitem na płycie (i jak czas pokazał, największy hit wokalistki w całej dotychczasowej karierze) okazało się singlowe "Kłamstwo".
Piosenkę skomponował szwedzki muzyk, producent i kompozytor muzyczny - Staffan Hellstrand, a tekst do utworu napisała sama Magda Femme.
Angielski odpowiednik "Kłamstwa" to "I'm Not Young".
Warto dodać, że teledysk do piosenki (jak na owe czasy, a mówimy o początkach XXI wieku) był najdroższą wizualizacją w naszym kraju. Razem z Magdą Femme, mogliśmy podziwiać na ekranie również Edytę Olszówkę oraz Jarka Jakimowicza.
"A teraz prawdę powiem, że Ty kłamać nauczyłeś mnie. Teraz już wiesz, że siłę mam ja, dawno nie Ty, ironii fakt. Więc szkoda słów, zrób do tyłu krok. Sam wiesz jak to jest, ja odchodzę stąd".
W 2001 roku byłam dziewięcioletnią dziewczynką i bardzo dobrze pamiętam ten kawałek.

"Tylko raz" to jeden z moich ulubionych utworów na płycie. Traktuje on o nieszczęśliwej miłości. Dodatkowego smutku dodaje fakt, że owa nieszczęśliwa miłość była tą największą w życiu...
"Inny ktoś wyrwać chciał cały ból, cały żal. Nie miał szans. Serca lód stopić chciał. Przecież Ty się znasz, to nie pierwszy raz. Sama wiesz, że kocha się tylko raz."
"Rozmowa z aniołem" (w oryginale "When I Feel") to kolejny kawałek mojego dzieciństwa. Piękna ballada, nie sposób jej skomentować, więc najlepiej będzie, jeśli przytoczę fragment tekstu:
"Aniele mój, Ty przecież mnie jedną masz i mnie ochronisz. Za grzechy niech życie ukaże mnie. Ty przy mnie zawsze bądź, chociaż wiem, me niebo daleko jest, więc nie wpuszczą jeszcze mnie, jeszcze nie". A w refrenie: "W ciemną noc modlitwy krzyk, zostałeś tylko Ty i deszcz na twarzy mej. W ciemną noc nie wierzę już, choć trzepot skrzydeł znów do snu kołysze mnie".
"Wszystko ma kres" opowiada o bólu, który i tak w końcu przeminie. Optymistyczna piosenka, warto ją sobie przypomnieć w niesprzyjających okolicznościach w życiu:
"...więc nie patrz za siebie. Wiosna nadchodzi znów, roztopi smutek Twój, serca lód. Wszystko ma kres, zatrzymaj się. Twój ból rozpłynie się, szkoda łez. Wszystko ma kres - zapomnij więc. Rozdarte serce zagoi się".
"Jestem inna" kojarzy mi się tylko z jedną sytuacją. Oto ja, mała Karolinka, bawiąca się z koleżankami w koncert. Każda z nas wybierała sobie piosenki, które chciałyśmy zaśpiewać. "Jestem inna" było jedną z tych, które wybrałam: "Biegłam po schodach ile tchu. Mówili, że ja w górę, lecz ja w dół. By się zatrzymać, musiałam spaść. Szybując w dół myślałam: jak?" Do dziś znam każde słowo tej piosenki na pamięć.

"Kilka róż" to dziś jedna z moich ulubionych popowych kawałków:
"Diabeł w karty grał o życie me. Nie dbał, czy wywróży źle. W poczekalni życia tyle dni czekałam, by łaskawy los obdarzył mnie. I trochę łez i trochę burz i trochę słońca w garści mieć. I kilka róż i kilka wspomnień w sercu gdzieś. Czasem pod wiatr, czasem pod prąd, czasem z radością swą dogonić zły los. Odwrócić go, to tylko to..."
Podobna sytuacja ma się z "Ostatnim listem" (w oryginale "Under the Feet"). Uwielbiam ten numer, to jedna z tych magicznych piosenek z niesamowitym klimatem, który sprawia, że można jej słuchać bez końca... Tutaj znów opowiada o niespełnionych marzeniach, o smutnym zakończeniu, ważnego dla podmiotu lirycznego, związku miłosnego:
"Minął prawie rok, tak jak jeden dzień. W stosie listów ślady łez. Już nie umiem żyć bez tych kilku zdań, tych niemądrych, zapłakanych. Ale tak sercu prościej żyć, podartych listów nie czyta nikt." A w refrenie: "Kiedyś zapomnę i rzucę na wiatr okruchy dawnych dni nie zranią tak. Kiedyś zapomnę i spojrzę w Twoją twarz. Tak bardzo czekam aż nadejdzie czas".

   Pomyślałam, że idealnym zakończeniem dla tej recenzji, będzie wypowiedź samej artystki, którą znajdziemy we wkładce oryginalnego albumu: "Teraz oddaję Wam swoje emocje. Jeśli poczujecie je tak, jak ja zrealizuje się moje największe marzenie. Będę spełniona".
Madziu, zdecydowanie Ci się udało. ;)

Lista utworów:

1. Tylko raz
2. 5000 myśli
3. Rozmowa z aniołem
4. Wszystko ma kres
5. Kłamstwo
6. Tak jest
7. Jestem inna
8. Kilka róż
9. Nadejdzie taki dzień
10. Zanim
11.  Ostatni list
12. Wystarczy być
13. Rozmowa z aniołem (remix)

Ocena:

5/5


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Alice In Chains - "Dirt" (1992)

Flapjack - "Ruthless Kick" (1994)