Dynamind - "We Can't Skate" (1995)
Zespół powstał z połączenia dwóch angielskich słów "dynamite" (dynamit) oraz "mind" (umysł). Kapela narodziła się w 1992 roku (czyli w tym samym roku, co ja :D) w Krakowie, w miejscu, w którym chłopaki studiowali. Sukces, który grupa odniosła na jarocińskiej Dużej Scenie w 1994 roku (przyznanie nagrody przez Radę Artystyczną), zaowocował wydaniem debiutanckiego albumu, który ukazał się jeszcze w tym samym roku. Jednak dziś nie będzie o debiutanckim krążku, ale o drugiej płycie, czyli "We Can't Skate" (premiera 25 września 1995 roku). Dlaczego akurat o niej? Jest to dla mnie krążek szczególny; to właśnie od drugiego albumu zaczęła się moja przygoda z tym zespołem. Do dziś mogę z pełnym przekonaniem rzec, że jest moim ulubionym krążkiem muzyków. Nie jestem w stanie przypomnieć sobie, kiedy dokładnie usłyszałam o chłopakach, ale było to gdzieś pomiędzy moim osiemnastym a dwudziestym rokiem życia - czyli gdzieś pomiędzy rokiem dwa tysiące dziesiątym a dw