Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2022

Avril Lavigne - "Let Go" (2002)

Obraz
  Któż z mojego pokolenia nie słyszał o tej kanadyjskiej wokalistce, kreującej się na buntowniczkę? Doskonale pamiętam czasy, kiedy wyczekiwałam każdego numeru "Bravo", żeby poczytać o gwiazdach. Dzisiejsza młodzież nie zna tego charakterystycznego uczucia - dziś od tego mamy sieć internetową. Właśnie dlatego to legendarne już "Bravo" zniknęło z rynku - dzieciaki wolą siedzieć w Internecie, niż kupować gazetki. Teraz zapewne większość w Was pomyśli, że czekałam m.in. na informacje o dzisiejszej bohaterce, prawda? A nie. Wcale. Co prawda na początku XXI wieku doskonale wiedziałam, kim jest Avril Lavigne, ale jakoś nigdy nie sięgnęłam po jej twórczość. Sama nie wiem, dlaczego, bo przecież image skaterki był bardzo ciekawy i z pewnością wyróżniał się na tle większości ówczesnych (zresztą dzisiejszych również) gwiazd, takich jak chociażby cukierkowej Britney Spears. Ale co się odwlecze... od jakichś trzech lat (!) nadrabiam zaległości. A skoro o nadrabianiu mo